środa, 10 sierpnia 2016

Saitenter 1

Saitenter

                                                    201r.07.01.  

Nazywam się Aftalon. Zanim zaczniesz to czytać oczyść się(nie chodzi mi o to

byś się umył). Pomyśl że jesteś wilkiem, tak wilkiem nie przesłyszałeś się.      

     Dziś wstałam o 5:00 nie budząc mojego przyjaciela, Kenshina. Czekałam,

czekałam

i czekałam, chciałam go już obudzić. Podeszłam do niego a, że nie jestem zbyt

delikatną waderą to, no, nie oszukujmy się, dałam mu z Plaskacza. Obudził się i

wrzucił mnie do pobliskiego jeziorka. Byliśmy w tedy na łące w Mojetku. A ja 

pociągnęłam go ze sobą. "DAM DAM DAM" (miało być dramatycznie) Gdy wyszliśmy

z wody, poszliśmy zapolować. Kenshin nie umie polować i to trzeba mu przyznać.

Ja upolowałam Sarnę, a on Królika. "PFF KRÓLIK" Gdybym miała porównać mnie a jego

to beze mnie dawno by już zdechł z głodu. Po zjedzeniu śniadania poszliśmy po

zwiedzać okolice bo byliśmy tam dopiero od 2 sa.(czyli po ludzku 2 dni) Przy

naszej grocie zobaczyliśmy watache Wakester. Nie podeszliśmy tam jednak, ponieważ prędzej by nas zagryźli, niż pogadali. O godzinie 19:00 poszliśmy razem zjeść kolacje, następnie poszliśmy spać.


O WSZELKICH BŁĘDACH PROSZE PISAĆ W KOMENTARZACH ZAJRZYJ NA KANAŁ YT  Marczyk D        PROSZE O NIE KOPIOWANIE






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz